LEGENDY TORUŃSKIE Z KRZYWĄ WIEŻĄ W TLE


O pochodzeniu nazwy Toruń?

             Wisła płynąc z gór do morza spotkała na swej drodze Wieżę, która zapragnęła podróżować tak jak ona. Wiśle zrobiło się smutno i postanowiła opowiadać jej o tym wszystkim co widziała, co słyszała. Pomiędzy rzeką a basztą zrodziła się przyjaźń. Jednak co dobre szybko się kończy. Wieża miała dość gadulstwa Wisły i doszło do wielkiej sprzeczki. Jednak niepokorna Wisła nie chciała dać za wygraną i zaczęła przysuwać się coraz bliżej Wieży. Ta z kolei próbowała uciec od wezbranych wód rzeki i zaczęła się przechylać w stronę miasta. Czując że wkrótce może się przewrócić zwróciła się do Wisły błagalnym głosem: - Wisło, Wisło nie podpływaj już dalej bo zaraz runę. Na to Wisła złośliwie odpowiedziała: - To ruń.

            W pobliżu miasta przejeżdżało wówczas dwóch kupców, którzy widząc przed sobą mury obronne z bramami, czerwone dachy kamienic, wysokie wieże kościołów, zastanawiali się cóż to za miasto. Wtem usłyszeli oni echo niosące wiślane słowa To-ruń. Co usłyszeli zapisali na mapie. I tak zostało do dziś

(autor: Marcin Łęcki).

 

O grzesznym Krzyżaku

           Przez ponad dwieście lat, pomiędzy Starym a Nowym Miastem, stał przepiękny zamek, który zamieszkiwali zakonnicy, popularnie zwani Krzyżakami (od znaku czarnego krzyża, który nosili na białych płaszczach). Był wśród nich brat-rycerz, który za nic miał zakonne reguły, za nic wszelkie międzyludzkie normy i zasady. W końcu mieszkańcy Torunia mieli dosyć jego podłych występków, załapali go i wtrącili do lochów. Krzyżak lamentował, błagał, obiecywał poprawę. Burmistrz rządzący wówczas miastem postanowił go wypuścić. Jednak Torunianie nie chcieli  uwolnić zakonnika tak bez zadośćuczynienia krzywd, głośno przy tym protestując. Postanowiono, że Krzyżak w ramach pokuty wybuduje wieżę, która będzie tak krzywa jak jego sumienie. Zabrał się więc on do ciężkiej pracy. Przez miesiąc udawało mu się wznosić tylko jeden metr wieży, pracował miesięcy piętnaście, a każdy centymetr pochylenia wieży (a jest ich około 140) symbolizował jeden grzech który popełnił.

               Z wielkim trudem i mozołem wybudował Krzyżak Krzywą Wieżę, przy której dziś stając można sprawdzić czystość swojego sumienia. Aby test został należycie wykonany dociskamy do pochyłej ściany baszty pięty, plecy oraz głowę, następnie wyciągamy wyprostowane ręce przed siebie. Ten kto tak wytrzyma odliczając do dziesięciu jest prawy i uczciwy (autor: Marcin Łęcki).

 

ZWIEDZAJ TORUŃ Z NAMI!

ZAMÓW PRZEWODNIKA


 

 

 

   Krzywa Wieża

   ul. Pod Krzywą Wieżą 1

   87-100 Toruń

   kontakt@krzywawieza.pl

   www.krzywawieza.pl

 


copyright @Dominika Łęcka 2017